sobota, 30 sierpnia 2014

3

 fot. A.

Szczęście ma dziś smak panierowanych pieczarek w Restauracji Stylowa na Hucie. I brzmi jak szlagiery wygrywane na dwóch keyboardach. Jest przeglądaniem się w lustrze ze złoconymi ramami. Jest postawioną na stoliku figurką Lenina, tuż przy świeczniku w kształcie symbolu euro. Jest leniwym piciem ciemnego piwa, patrzeniem na jedyną tańczącą parę i na samotnego gościa w kącie (oczywiście, że w kącie!) sali.
Dodatkiem do szczęścia jest dziś babcia siedząca przy wyjściu.
- Złotówka.
- Proszę?
- Toaleta kosztuje złotówkę.
- Ale ja tu byłam klientem!
- A, jak klient, to pięćdziesiąt groszy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz