fot. A.
Trochę sprzątania. Gadania z rodziną. Wsparcie, które jakoś spontanicznie zdarza im się posłać w moim kierunku, daje ogromną siłę.
Słońce daje ją również. Popołudnie spędzone przyjemnie i spokojnie.
Kilka spektakli.
A. w tym swoim garniaku, koszuli, pijący piwo w dość żulerskim ogródku.
Znajome twarze. Takie uśmiechnięte!
Trochę burbonu. Trochę ciepła.
Nie, co ja mówię. Cała masa ciepła, nawet gorąca. Dogrzewanie bardzo będzie mi wkrótce potrzebne, trzeba magazynować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz