fot. mia mama
Na chwilę... zatrzymać się...
... słońce wpada przez brudne okno...
jestem sama
więc goluteńka, jak mnie Pan Bóg stworzył
jest cicho i ciepło
wpycham do ust kawałki pomelo
nim pobiegnę dalej, zauważam ten moment
wszystkie zmysły nakarmione
wdech...
Wracam do domu. Pijana wiosną. Mama szczęśliwa, znów może spędzać długie godziny w ogródku. W sobotę ma padać deszcz, pojadę do teatru w kaloszach.
Pięknie to napisałaś i pięknie wyglądasz! Wiosna ach to TY!!~!
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz trzymaj tak dalej leszek
OdpowiedzUsuń