wtorek, 11 lutego 2014

203

 fot. Wacek

Dobrze, chyba pora od gadania przejść do robienia. Nie ze wszystkim, nie od razu, ale: tak, najwyższy czas. Jeśli coś konkretnego z tego wyjdzie, nie omieszkam się pochwalić. Konkretem jest już działanie samo w sobie, więc na razie cieszę się po prostu tym.

I choć w portfelu oraz na koncie przeciągi, rezerwuję sobie bilet na kolejny koncert. Od lat nie chodziłam na koncerty, nie słuchałam swojej muzyki, jestem wygłodzona, wysuszona, więc teraz kompulsywnie nawilżam się dźwiękami.

2 komentarze:

  1. U mnie też przeciągi:). A dla ciebie optymistyczna piosenka, mnie od razu postawiła na nogi,
    https://www.youtube.com/watch?v=y6Sxv-sUYtM&feature=kp
    Do popisania:)

    OdpowiedzUsuń
  2. smacznego, idealna do porannej kawy
    http://www.youtube.com/watch?v=2_HXUhShhmY
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń