środa, 6 listopada 2013

300

 fot. pani Irena, krawcowa


Mam problem z ustami. Są spierzchnięte, pękają, utrudniają uśmiechanie się, rozmawianie, mam wrażenie, że to jakaś blokada na pokazywanie emocji.
Może więc tak naprawdę mam problem z emocjami?
Takie to banalne?..
Psycho-łopatologia?..

U pani krawcowej zostawiam do przeszycia i sukienkę, i bojówki. Coś dla każdej z Agni - może stąd pomysł pani Ireny na takie właśnie, podwójne zdjęcie.
I jest to też chyba niezły dowód na kreatywność tej babeczki. Tak, myślę, że tej zimy będę miała naprawdę fajny płaszcz.

Klaruje się ostateczna wersja nadchodzącego weekendu i bardzo, bardzo mnie ona cieszy. Jest szansa na moje upragnione zgubienie się.

Myślę i myślę nad tym moim dzisiejszym zdjęciem... wiecie, co mi się nasuwa?..

Wiedz miły, że jest nas dwie
Tu na ziemi mamy wspólny dom
Jest nim ciało, które pieścisz co noc
Kiedy szepczesz "kocham Cię"
Nasłuchuje każda z nas
Dwie różne istoty - obie to ja
Z jednej z nas jest dumny Bóg
Druga wciąż zasmuca Go
Za występki obu zapłacę ja
Każda inny widzi cel
Każda swoje sumienie ma
Choć to dziwne, ja sumienia mam dwa
Gdy jedna ośmieli się
Ugodzić Cię słowem złym
Ja przyklejam plaster z najczulszych słów
Jedna w nieśmiałości swej
Rzęsami dotyka stóp
Druga śmiało sięga do Twych ust
Obie mają pewność, że
Wędrówki nadszedł kres
Dopełnieniem obu jesteś Ty
I choć spóźniłeś się na spotkanie siedem lat
Wdzięczne są, że jesteś cały i zdrów
To przecież ja
To przecież ciągle ja

       (Hey - Piękna pani z czółenkiem)

4 komentarze:

  1. Nie produkuj teorii spiskowych, tylko kup sobie CARMEX - rewelacyjny i bardzo szybko działający balsam. Ja kupuję w Rossmanie, nie wiem czy gdzie indziej też występuje. (W wersji podstawowej ma charakterystyczne żółto-czerwone opakowanie). Moje usta pękają i pierzchną ZAWSZE - niezależnie od mojego stanu emocjonalnego. Carmex działa cuda ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej się z takich teorii nieco nabijam ;) Ale liczyłam właśnie na taką podpowiedź - dzięki!

      Usuń
  2. chustka w gwiazdki :-) płaszcz! B-) juz sie ciesze! A zwłaszcza że Ty się cieszysz :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś bardzo silna. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń