fot. Justi
Z nią zawsze ciepło, swojsko, zawsze doskonałe porozumienie.
A późnym wieczorem piekę ciastka. Kto mnie trochę zna, ten wie - dzięki temu, będzie mi lepiej ze sobą. Czasem to naprawdę proste. Na całe szczęście, czasem to naprawdę proste.
Dziś przypadkiem trafiłam i aż nie wiem co napisać. Już piąty raz modyfikuję treść... W zasadzie to już szósty. Znam go mało, a ciebie jeszcze mniej- ale, eh!... Podziwiam cię, jesteś piękna, silna i mądra. Wysyłam do ciebie niezliczoną ilość ciepłych myśli. Buziaki!
OdpowiedzUsuńEwelina (Dziedzic) Błaszkiewicz