piątek, 4 października 2013

333

fot. Justyna

Dobry dzień, spokojny, w pracy spędzony w większości samotnie - i cieszy, że ta samotność staje się czymś normalnym, czymś, co da się przeżyć.
A wieczór z przyjaciółką, z babskim gadaniem. O nas, o ciuchach, blogu, związkach, deszczu, kocie, zakupach...
Ot, piątek, całkiem przyjemny piątek.

***

I długie rozmowy przez telefon. Takie, że... ach. Jakich ja znam ludzi!..

2 komentarze:

  1. Agnieszko, wczoraj Twoje oczy po raz pierwszy uśmiechały się. Dziś znowu są smutne. Mam nadzieję, że nie przejęłaś się tymi głupimi komentarzami? Spokojnej nocy!

    OdpowiedzUsuń