wtorek, 10 września 2013

357

fot. tata

Spotykamy się dziś, oddaje mi samochód.
Jestem przy nim spięta. Nie poznaję go.
Nie chcę pisać, że stał się dla mnie obcym człowiekiem.
Nie chcę tak o nim myśleć.
Boję się, nie wiem, czy mu zaufam.
Chcę, żeby wrócił... ale taki, jakim był...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz