niedziela, 27 kwietnia 2014

128

 fot. mia mama

Zabieram dziś na próbę aparat i zapominam poprosić o zdjęcie.
Przynajmniej wiem, że nie jestem jakoś wybitnie zafiksowana na punkcie tego bloga.

Strasznie jestem senna.
Przynajmniej mogę wam darować wszelkie banały typu "dzień podszyty smutkiem", "atakuje mnie niespodziewanie parę wspomnień", "czasem zdarza mi się zatęsknić"...

... ha. No i nie darowałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz